Ja jednak chciałabym wam polecić tenże klub pod innym adresem, przy Boulevard de Montmartre, metro 8/9 stacja Grands Boulevards. Mój pierwszy wypad do O'Sullivans był świetny jeśli chodzi o towarzystwo (nieważne gdzie, nieważne jak, ale ważne z kim :-) ), jeśli chodzi o sam klub, to nie było już tak różowo...
Wysiadła klimatyzacja, klub był przepełniony, duszno, wszyscy spoceni...Okropnie!! Ponieważ w O'Sullivans pracuje moja najlepsza koleżanka postanowiłam się nie zniechęcać jednorazowym brakiem klimatyzacji i poszłam tam po raz drugi, trzeci i tak zostałam stałą bywalczynią :-).
Jakie są plusy klubu?
1.Pracuje tam moja koleżanka - brunetka w okularach za barem to ona.
2.Muzyka typu dance, klubowa. We Francji słucha się tego co w Polsce.
3.Klub ma dwa piętra, u góry stoliki do siedzenia
4.Wstęp jest darmowy.
5.Nie ma selekcji, no chyba, że ktoś jest ewidentnie wstawiony, wtedy nie wejdzie.
Jakie są minusy?
1.Czasami psuje się klimatyzacja
2.Przestrzeń do tańczenia nie jest aż tak duża, bywa czasami ciasno
Kto planuje potańczyć w O'Sullivans niech wybierze się tam około północy, wtedy klub zaczyna żyć. Imprezować można do 5 rano od poniedziałku do czwartku oraz w niedziele, w piątki i soboty zabawa trwa do 7 rano.
Fot.Stephane Spatafora |
Fot.Stephane Spatafora |
Fot.Stephane Spatafora |
1, boulevard Montmartre
Metro 8 lub 9 stacja Grands Boulevards
czynne do 5 rano od poniedziałku do czwartku oraz niedziele, do 7 rano w piątki oraz soboty. Duże piwo kosztuje 7€.
Fot.Stephane Spatafora |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz