|
źródło-milicjaposzukuje.com |
Agencje rekrutujące do pracy we Francji:
Mój kolega dostał pracę w okolicach Paryża dzięki poniższej agencji. Jej siedziba znajduje się prawie na przeciwko Luwru. Kolega pracuje jednak na polski kontrakt (musi się rozliczać z Urzędem Skarbowym), dlatego warto jednak pracować na francuski kontrakt. W umowie miał zapewniony darmowy kurs języka, w praktyce okazało się, że "kurs" trwał maximum 1h oraz był prowadzony przez Panią z tejże agencji...
Dobrym sposobem dla dziewczyn jest au pair. Mogę polecić wam stronę z której sama korzystałam dwa razy. Au pair to świetny sposób na naukę języka. Na stronie wystarczy stworzyć swój profil, wybrać kraj do którego chcemy jechać, następnie szukamy rodzinę, która nam odpowiada. Plusem jest brak pośrednictwa agencji, więc nie ma opłat za pośrednictwo, jak to często bywa w polskich agencjach.
Praca w Paryżu:
-Polonia często odwiedza portal Polonika. Pełno tu ogłoszeń różnego typu, niestety dużo jest też propozycji sponsoringu...Najważniejsze-Nie ufajcie Polakom!!!! Oszustów na tym portalu nie brakuje. Sporo jest osób, które płacą śmieszne pieniądze, pracuje się za pół darmo...
-Polska agencja, która ma swe biuro w Paryżu. Polecam. Praca głównie dla kobiet, opieka nad dziećmi lub osobami starszymi.
-francuskie agencje, które mogę polecić (głównie opieka nad dziećmi, sprzątanie)
-polskie portale, niestety często ogłoszenia są już nieaktualne
-Gazeta FUSAC, darmowe czasopismo dla osób angielskojęzycznych rozdawane w niektórych sklepach. Wersja online:
-Francuski Urząd Pracy czyli Pole Emploi
-Można też szukać szczęścia pod polskim i amerykańskim kościołem. Pod polskim metodą 'na pytanego' czyli zagadujemy po Mszy kogo popadnie, pod amerykańskim ogłoszenia wiszą na tablicy.
Adresy kościołów na samym dole podanych linków.
-Osoby, które zdecydują się na mieszkanie u polskich sióstr zakonnych w Bagneux mogą liczyć na pomoc siostry Miriam, która często ma jakieś oferty pracy. Najlepiej jednak wyprzedzić studentów, którzy zjeżdżają do niej w poszukiwaniu wakacyjnej pracy. Namiary na siostrę podałam w poście TANIE NOCLEGI.
-Możecie także wydrukować wiele egzemplarzy CV i roznosić je po hotelach, hostelach, kawiarniach, klubach, itd. Moja koleżanka w taki sposób została kelnerką, następnie awansowała na barmankę.
Wszystkim szukającym pracy życzę powodzenia!!!!