sobota, 21 kwietnia 2012

Dzielnica Belleville

 Przeczytałam kiedyś na jednym z blogów, iż dzielnica Belleville jest bardzo brzydka i najlepiej się tam nie zapuszczać. Należy jednak pamiętać, iż kij ma dwa końce, mój koniec jest jednak inny niż autorki tego stwierdzenia. Belleville to dzielnica w której znajdziecie mieszankę kulturową, jest to paryska kolebka imigrantów, głównie mieszkańcami tejże dzielnicy są Arabowie oraz Chińczycy (szczególnie okolice metra Belleville).  Belleville to miejsce tanich zakupów, kupimy tu tanią odzież oraz obuwie w chińskich sklepach, znajdziecie tu także sklepy z używaną odzieżą, sklep za 1€ (okolice metra Belleville). Belleville to także dzielnica artystów, znajdziecie tu galerie sztuki współczesnej. Jeśli jednak nie chcecie odwiedzać galerii wystarczy, że rozejrzycie się dookoła, sztuka będzie emanować z ścian budynków.
Fot. Franka
Proponuję wam rozpocząć spacer po okolicy wysiadając na stacji metra Jourdain (mieszkałam obok metra przez jakiś czas, bardzo mile to wspominam). Gdy już wysiądziecie skierujcie się w dół ulicy rue de Belleville, po drodze bacznie obserwujcie okoliczne budynki z graffiti, ciekawy jest także sklep mięsny znajdujący się po lewej stronie, który gdy jest zamknięty odsłania ciekawy rysunek. Jeśli będziecie szli właśnie po lewej stronie i zatrzymacie się na wysokości McDonald's zobaczycie stamtąd wieżę Eiffel. Wieżę zobaczycie także z Parku Belleville, zejście z ulicy w lewo (zobaczycie tabliczkę).

Fot.Franka
Okolice parku po zmroku nie są bezpieczne, więc jeśli podróżujecie sami lepiej się tam nie wybierajcie. Belleville bywa niebezpieczne, ale jeśli stwarzacie wrażenie pewnych siebie, idziecie szybko i nie rozglądacie się na pewno przeżyjecie ;-) A tak serio, to wszędzie trzeba uważać, w każdym kraju znajdzie się kilka typków spod ciemnej gwiazdy.Nigdy w Paryżu nie zostałam okradziona, napadnięta, a wierzcie mi na słowo, iż często bywałam w nieciekawych dzielnicach lub miejscowościach. Fakt, lubię ryzyko.

Wracając do tematu, rue de Belleville, to według niektórych źródeł miejsce narodzin Edith Piaf. Pod numerem 72 znajdziecie tabliczkę upamiętniającą ten fakt. Jeśli to jednak nie jest prawdą, a Piaf urodziła się w szpitalu Tenon w tejże dzielnicy, to na pewno spędziła w Belleville swoje dzieciństwo.

Idąc nadal w dół, w kierunku metra Belleville, nadal po 
lewej stronie będzie na nas patrzył Fantomas. Pamiętacie może komedie o takim samym tytule z Louis de Funes?
Jeśli nie, koniecznie obejrzyjcie.

Fot. Franka

 W sąsiedztwie Fantomasa zobaczycie Pana siedzącego na dachu wysokiego budynku.
 Nie martwcie się, nie jest to żaden szaleniec, to kukła, tak samo jak jego towarzysz, który napisał na tablicy 'Nie należy wierzyć słowom'. Na niewielkim placu pod tablicą ustawione są plastikowe stoły oraz krzesła, które często są pozajmowane co do jednego. Warto odwiedzić tą kafejkę.

Belleville kiedyś mała miejscowość, następnie przyłączona do Paryża w 1860 roku, obecnie miejsce bardzo trendy. Kafejki często są przepełnione, szczególnie w soboty ciężko tu znaleźć wolne miejsce. Duża popularnością cieszą się chińskie restauracje, ludzie często czekają na zewnątrz aby móc wejść do środka.


Fot.Franka
Jeśli macie ochotę na trochę egzotyki musicie koniecznie wstąpić do arabskiego sklepu spożywczego, gdzie kupicie tanie bakalie, chałwę (uwielbiam!!), przyprawy. Kolejnym miejscem w którym musicie zawitać jest arabska cukiernia. Jeśli ktoś z was lubi 'baklavę' to jego kubki smakowe będą zaspokojone ciasteczkami z miodem, pistacjami, orzechami, daktylami... Po prostu pycha.
Podsumowując skorzystam z napisów nad wesołym szkieletem na zdjęciu obok. 'La vie est belle a Belleville' czyli 'życie jest piękne w Belleville'.

Poczujecie tutaj posmak nowojorskiego Bronxu.








4 komentarze:

  1. Pani Agnieszka jest świetnym przewodnikiem, pomogła mi osobiście zwiedzać Paryż podczas pobytu w ubiegłe wakacje :) polecam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Moja dzielnica! :) No i "le Corps Blanc" - od dłuższego czasu przymierzam się do napisania o nim postu :) Zapraszam do mnie - http://quelleparisienne.blogspot.fr/

    OdpowiedzUsuń
  3. witajcie.. pragne wybrac sie do paryza w te wakacje i chcialabym zobaczyc miejsca nie tylko te z przewodnikow..
    uwaznie przeczytalam blog i dzieki za te przydatne info..
    moglabym liczyc na pomoc co jeszcze warto zobaczyc czy gdzie pojsc?

    pozdrawiam serdecznie
    Basia

    moj email nnn@fejm.pl

    OdpowiedzUsuń

Paryskie outlety

Paryż jest stosunkowo drogim miastem i jak w każdym drogim mieście mieszkają w nim osoby o średnich lub niskich zarobkach. Z myślą o tych os...