Fot. Franka |
Fot. Franka |
Spotkamy ich najczęściej w turystycznych miejscach takich jak Pola Elizejskie, okolice Muzeum Pompidou, Trocadero, Montmartre, dzielnica łacińska a szczególnie plac Świętego Michała, itd. Charakteryzuje ich kreatywność, otwartość umysłu, ogromny talent. Często mijając takich ludzi zastanawiałam się dlaczego zarabiają na ulicy, a nie nagrywają kolejnych płyt w jakimś znanym studio fonograficznym. Obecnie to co słyszymy z głośników to muzyka, którą kolejne pokolenia na pewno zapomną. Kto będzie pamiętał Lady Gaga, Rihanna czy też naszą 'królowa jest tylko jedna' Dodę?
Piosenkarką, która najbardziej kojarzy się z Francją jest Edith Piaf. Piaf była także Paryżanką, urodziła się prawdopodobnie pod adresem 72, Rue de Belleville (20sta dzielnica), przy której jakiś czas mieszkałam oraz o której wam opowiem w najbliższym czasie. Znajduje się tam tabliczka upamiętniająca narodziny Edith. Druga wersja jej narodzin mówi jednak, że została poczęta w szpitalu Tenon niedaleko tej ulicy.
Fot. Franka |
zawsze siedzącego po lewej stronie mostu (jeśli kierujecie się w stronę Hotel de Ville, rue de Rivoli), który przepięknie gra francuskie klasyki, między innymi 'La vie en rose'.
Fot. Franka |
W metrze też możecie spotkać grajków, często jednak nie jest to jednak muzyka wielkich lotów.
Natomiast amatorzy breakdancing muszą koniecznie udać się na Pola Elizejskie (bliskie okolice Łuku Tryumfalnego) lub na Trocadero, na prawdę warto.
koło 23 czerwca- z soboty na niedzielę jest noc muzyki. Różne grupy, różna muzyka- co krok, a pod Wieżą koncert emitowany na żywo w tv.
OdpowiedzUsuńBardzo miło się Ciebie czyta... ja w poprzednim wcieleniu musiałam być paryżanką;)
Dziękuję :-) Masz rację, podczas święta muzyki (21 czerwca) w całej Francji są wtedy różnego rodzaju koncerty. W zeszłym roku byłam pod Muzeum Judaizmu na koncercie muzyki klezmerskiej. Polecam.
OdpowiedzUsuń