niedziela, 1 kwietnia 2012

Pałac Elizejski

Pałac Elizejski jest siedzibą Prezydenta Francji, jego historia zaczyna się w 1722 roku. Początkowo służy jako rezydencja Henryka Ludwika de la Tour d'Auvergne, hrabiego Evreux. Pałac był bardzo podziwiany przez mieszkańców Paryża, dlatego po śmierci hrabiego został zakupiony przez Madame Pompadour kochankę Ludwika XV, którego żoną była Maria Leszczyńska (pochowana w Katedrze Królewskiej Saint-Denis). Napoleon III natomiast był inicjatorem prac restauratorskich w pałacu. Pałac stał się siedzibą prezydencką od 1874 roku.

 Niestety zwykli śmiertelnicy mogą go zwiedzać tylko przez dwa dni w roku podczas Europejskich Dni Dziedzictwa Narodowego. Trzeba się wtedy jednak uzbroić w cierpliwość, zaopatrzyć się w książkę, odtwarzacz MP3 lub co kto lubi, ponieważ czeka nas kilkugodzinne stanie w bardzo długiej kolejce. Rok temu bramy pałacu zostały otwarte o 8.30, na miejsce przybyłam nieco przed tą godziną, jadąc w metrze miałam nadzieję, że nie będzie dużo ludzi przede mną.... Gdy przybyłam na miejsce kolejka sięgała Pól Elizejskich, za mną ciągle przychodzili kolejni zwiedzający. Po pół godzinie miałam zamiar zrezygnować z czekania, ale kolejka zaczęła się powoli przesuwać do przodu, wszyscy wokół komentowali długość kolejki, bolące nogi, ktoś skwitował, że 20 minutowe czekanie w kolejce na poczcie doprowadza nas do szału, a tutaj cierpliwie czekamy... Wspólne czekanie bardzo zintegrowało ludzi, było wesoło pomimo bolących nóg. Można też było się posilić, sprzedawano kanapki, bagietki, ciepłe napoje. Po 7 h (!!!!) czekania dotarliśmy do środka.
Nie żałowałam mojej decyzji, Pałac Elizejski wywarł na mnie wielkie wrażenie. Zresztą sami oceńcie.





























Tym samochodem jeździł Georges Pompidou, Valery Giscard d'Estaing,
Francois Mitterand, Jacques Chirac













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Paryskie outlety

Paryż jest stosunkowo drogim miastem i jak w każdym drogim mieście mieszkają w nim osoby o średnich lub niskich zarobkach. Z myślą o tych os...