Gdyby stworzyć film dokumentalny o dziejach Kościoła Madeleine powstałaby na pewno telenowela. Kościół budowany był przez ponad 80 lat, w 1764 roku powstał projekt na budowę świątyni. Kamień węgielny położył Ludwik XV, ówczesny król Francji oraz mąż Marii Leszczyńskiej. Inauguracja odbyła się 24 lipca 1842 roku w święto Marii Magdaleny, która jest patronką kościoła i której relikwie spoczywają w tymże miejscu. Zanim kościół został ukończony, historia Francji wpływała na liczne zmiany w projekcie i zastosowaniu budowli, która niekoniecznie miała zostać kościołem... Zapewne to te właśnie niejasności dotyczące przeznaczenia budynku sprawiły, że dzisiejszy kościół z zewnątrz wcale go nie przypomina.
fot.infrancia.org |
fot.linternaute.com |
Kościół Św. Magdaleny to trzeci paryski kościół pod względem liczby zwiedzających. Madeleine to parafia ludzi biznesu i bogaczy. Śmiało można powiedzieć, że Madeleine to kościół dla VIPów, którzy tutaj biorą ślub, chrzczą swoje dzieci i tutaj są żegnani przez swoje rodziny i znajomych podczas pompatycznych pogrzebów. Kościół Madeleine kojarzony jest przede wszystkim z uroczystymi pogrzebami, które pamięta się latami i które gromadzą najważniejsze osobistości Paryża, Francji a nawet świata.
Od 17-30 października 1849 roku w podziemiach kościoła spoczywało zabalsamowane ciało Chopina. Ostatnim życzeniem kompozytora było zagranie na jego pogrzebie Requiem Mozarta i aby spełnić to życzenie należało uzyskać zgodę na zatrudnienie chórzystów. Początkowo Arcybiskup Paryża był temu przeciwny, dlatego pogrzeb Chopina został opóźniony. Zgodę otrzymano i pogrzeb odbył się 30 października. Zgromadzeni, a byli wśród nich między innymi książe Adam Czartoryski, malarz Delacroix, Ludwika, siostra kompozytora, usłyszeli wspomniane już requiem.
Chopin nie był jedynym Polakiem, którego żegnały tłumy. 21 stycznia 1856 roku odbył się pogrzeb Adama Mickiewicza, który pochowany został następnie w podparyskiej miejscowości Montmorency .
Wśród znanych osób związanych z Francją na pewno wymienić należy Henri Salvadora, piosenkarza, kompozytora jazzowego, prekursora francuskiego rock'n'roll, którego żegnały tłumy z księciem Albertem z Monako na czele.
Henri Salvador fot.boris-vian.net |
Charles Gounod fot.bach-cantatas.com |
Dalida fot.kabaretkulturel.blogspot.com |
Pomimo ogromnej sławy czuła się samotna i nieszczęśliwa. W 1987 roku w swym paryskim domu na Montmartre popełniła samobójstwo. Dziś jej ogromny dom można oglądać z zewnątrz, a na murze otaczającym dom znajduje się tabliczka oznajmiająca: "Dalida mieszkała w tym domu od 1962 do 1987 roku. Jej przyjaciele z Montmartre'u nie zapomną jej". Paryż żegnał Dalidę, swoją muzę, w Kościele Madeleine, a następnie kondukt żałobny wyruszył w kierunku cmentarza Montmartre, gdzie została pochowana.
Kościół Świętej Magdaleny jest też scenerią dla wydarzeń opisanych w powieści "Bel Ami" Guy de Maupassant, której ekranizacją zajął się duet Donnellan/Ormerod. W tytułowej roli 'pięknego przyjaciela' zobaczycie bożyszcze nastolatek Roberta Pattison.
Kościół Madeleine to także miejsce licznych koncertów muzyki klasycznej. Bardzo często można tu usłyszeć repertuar Chopina, to taki ukłon w stronę przeszłości kościoła i kompozytora. Melomanów na pewno ucieszy fakt, że wstęp na część koncertów jest darmowy. Niektóre recitale są jednak dosyć drogie.
Wszelkie informacje dotyczące koncertów znajdziecie tutaj. *Entree libre oznacza darmowe wejście*
Kościół Św.Magdaleny otwarty jest każdego dnia od 9.30h do19h.
Od poniedziałku do soboty Msze Św. o 12.30
Od wtorku do piątku 18.30h (kaplica)
Niedziela-9.30h, 11h, 19h
Metro 8, 12, 14
Ciekawe informacje. Będę śledzić:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJestem ciągle pod wrażeniem Twojego bloga i Twojej wiedzy o tym mieście!! Wróciłam parę dni temu z Paryża i dzięki Twoim wskazówkom dot. m.in. komunikacji wszystko było dla mnie klarowniejsze:)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że nadal będziesz zamieszczać posty, które z chęcią będę dalej czytać:)
Pozdrawiam :))
Marta
Przeczytałam wszystkie twoje komentarze i cieszę się bardzo, że wyjazd się udał :-) Mam nadzieje, że miasto tak zapadnie Ci w pamięci, że będziesz tu wracać :-) Dziękuję też bardzo za te miłe słowa, które poprawiły mi nastrój :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)